Auksodrone. Odsłona czwarta

wpis

Rozmowa z Markiem Mosiem, dyrektorem artystycznym AUKSO – Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy

To już czwarta edycja AUKSODRONE, autorskiego projektu orkiestry AUKSO. Rok temu festiwal był dostępny dla publiczności jedynie poprzez transmisje internetowe i radiowe. Tym razem będą to spotkania na żywo. Co przygotowaliście Państwo dla słuchaczy?
W formule festiwalu nic się nie zmienia. Jedyna różnica jest taka, że w tym roku zrezygnowaliśmy z prezentacji muzyki elektronicznej. Podjęliśmy taką decyzję z dwóch powodów: jednym jest premiera trzeciej już opery tan demu Nowak – Twardoch i chcieliśmy zaprezentować publiczności ten tryptyk w całości. Te opery mogą być oczywiście grane pojedynczo, ale razem stanowią rodzaj tryptyku, który być może kiedyś wykonamy jednego wieczoru. Na razie zaprezentujemy je dzień po dniu i to wypełni nam przestrzeń przestrzeń dla muzyki klasycznej. W tym roku postanowiliśmy także uhonorować 70-lecie urodzin kompozytorów Pokolenia ‘51, nazywanych także pokoleniem stalowowolskim.

Co to za szczególne pokolenie kompozytorów?
W roku 1951 urodziło się trzech wybitnych kompozytorów śląskich: Aleksander Lasoń, Eugeniusz Knapik i Andrzej Krzanowski. Rozpoczynali swoje kariery w tym samym czasie. W Stalowej Woli odbywał się wówczas bardzo ważny festiwal muzyki współczesnej i krytyka muzyczna związała ich początki z tym właśnie festiwalem. Dlatego zyskali miano „kompozytorów stalowowolskich”. Aleksander Lasoń i Eugeniusz Knapik kończą w tym roku 70 lat. Andrzej Krzanowski zmarł w wieku zaledwie 39 lat. Chcieliśmy jednak uhonorować rok 70. urodzin tych trzech kompozytorów. Spotkania z kompozytorami Pokolenia ‘51 i ich muzyką będą rozpoczynać wszystkie trzy dni festiwalu. Andrzeja Krzanowskiego zgodziła się reprezentować jego żona, także kompozytorka, Grażyna Krzanowska. Tak więc Pokolenie ‘51 będzie rozpoczynać każdy dzień o godzinie 18.00, a duet Nowak – Twardoch zaskoczy go około północy. Pomiędzy tymi wydarzeniami zostawiliśmy czas dla jazzu. Pojawią się trzy wybitne osobowości fortepianu: Piotr Orzechowski, Krzysztof Herdzin i Dominik Wania, którzy skomponowali swoją muzykę specjalnie na tę okazję.

Jak po tych kilku latach ocenia Pan festiwal AUKSODRONE? Czy spełnił zamiary jego twórców, odpowiedział na oczekiwania publiczności?
Muzycznych wydarzeń jest sporo i bardzo trudno jest się czymś wyróżnić. Nasz pomysł jest dość prosty: klasyka, jazz i muzyka elektroniczna łączona z orkiestrą klasyczną. Ale wydaje mi się, że dwie rzeczy nas wyróżniają. Pierwsza to kondensacja wydarzeń muzycznych. Myślę, że rzadko się zdarza, żeby muzycy byli zaangażowani dzień po dniu w trzy koncerty z rzędu. A tak jest w przypadku orkiestry AUKSO. W to musimy wpleść próby. To dla nas bardzo intensywny czas, wymagający naprawdę dobrej logistyki, tym bardziej, że nie są to utwory, które można dużo wcześniej przygotować. Kompozytorzy piszą je na tę okazję, więc dostajemy je raczej później niż wcześniej. Drugie, co moim zdaniem nas wyróżnia, to nasze staranie o to, żeby ten trudny intensywny czas w żadnym razie nie wpłynął na jakość artystyczną.

Czy uważa Pan że festiwal został już zauważony, odbił się echem poza Śląskiem? Wywarł jakiś wpływ?
To wciąż trochę zbyt bliska perspektywa czasowa, by o tym mówić. Sądzę, że festiwal jest jeszcze w procesie krzepnięcia. Ale można na pewno cieszyć się z jego „pola rażenia”, które zawdzięczamy przede wszystkim współpracy z Programem Drugim Polskiego Radia. Nasza 330-miejscowa sala zmienia się w kilkutysięczne audytorium przy odbiornikach radiowych. To jest czynnik nie do przecenienia w procesie zbliżania naszego festiwalu do słuchaczy w całej Polsce.

Z Markiem Mosiem, dyrektorem artystycznym Festiwalu Auksodrone rozmawiała Sylwia Witman – redaktor naczelna Ram Kultury.

GALERIA


Share

47. Tyskie Spotkania Teatralne

wpis

Rozmowa z Pawłem Drzewieckim, dyrektorem Teatru Małego w Tychach.

Tyskie Spotkania Teatralne to najstarsza cykliczna impreza teatralna w regionie. Jaki jest temat przewodni tegorocznej edycji?
Od momentu, gdy zacząłem pracę w Teatrze Małym kolejne edycje festiwalu staram się rozwijać wokół naszych sezonów tematycznych. Na ten sezon wybraliśmy relację Bóg – człowiek, czyli rozważania o człowieku w rela​​cji do absolutu, ale też o sytuacji, gdy ktoś lub coś staje się dla nas bogiem. Możliwości podjęcia tego tematu jest wiele, więc i program TST cechuje różnorodność, zarówno w bloku konkursowym, jak i w spektaklach mistrzowskich.

Co więc zobaczymy? Może najpierw o spektaklach mistrzowskich.
W nasz temat przewodni bardzo dobrze wpisuje się komedia pt. „Boże mój”. Bóg jest już do tego stopnia sfrustrowany, patrząc na to, co człowiek robi z podarowanym mu światem, że postanawia udać się do terapeuty i to niewierzącego. Jest tu humor, głęboka refleksja i doskonałe aktorstwo, zarówno Bronisława Wrocławskiego, jak i Mileny Lisieckiej. Za role w tym spektaklu oboje zostali uhonorowani Złotymi Maskami. W cyklu mistrzowskim zobaczymy też „Audiencję”, monodram Mikołaja Grabowskiego, który pierwotnie miał być pokazany na festiwalu MoTyF, ale tekst Bogusława Schaeffera, traktujący o pozycji artysty we współczesnym świecie, wybrzmi równie mocno także na Tyskich Spotkaniach Teatralnych, a Mikołaj Grabowski zasiądzie w jury festiwalu, z czego bardzo się cieszę, bo jego droga artystyczna rozpoczęła się od teatru alternatywnego, który na tegorocznym festiwalu będzie bardzo mocno reprezentowany. Kolejny tytuł to „Maria Callas. Master Class”. Spotykamy gwiazdę u kresu jej drogi artystycznej, gdy ​​ z przyczyn finansowych – decyduje się ona nauczać śpiewu. Osoby wchodzące na lekcje myślą, że dotkną bóstwa, tymczasem to spotkanie okazuje się dla nich dość gorzkie. Z jednej strony mamy tu wyobrażenia słuchaczy o wspaniałym, spełnionym życiu gwiazdy, z drugiej – ciemniejszą stronę życia i sławy Marii Callas, wspaniale opowiedzianą w monologach Krystyny Jandy, odtwarzającej główną rolę. Czwarte z przedstawień w nurcie mistrzowskim to „Szewcy” Witkacego, spektakl Teatru Starego w Krakowie, zrealizowany w sposób niezwykły przez Justynę Sobczyk – laureatkę Paszportów Polityki za rok 2020 w kategorii TEATR, która na co dzień pracuje z aktorami z zespołem Downa. To także będzie okazja do głębokiej refleksji nad miejscem osób z niepełnosprawnościami (w przedstawieniu występuje także Krzysztof Globisz) we współczesnym teatrze oraz przekraczaniem własnych ograniczeń.

Co znajdziemy w cyklu konkursowym? Zapowiada się bogato, bo aż siedem prezentacji.
Tutaj chcemy pokazać najciekawsze zjawiska spoza tzw. teatru instytucjonalnego. Jestem dumny z zestawu, który udało nam się stworzyć. Mamy też znakomitą reprezentację inscenizatorów – zarówno uznanych już twórców, jak i obiecujących adeptów sztuki reżyserskiej. Jest więc komedia dell’arte, czyli przedstawienie „Gino i Suzi. Kucharze” w wykonaniu Agnieszki Cianciary-Fröhlich i Jonathana Fröhlicha. Historie, które opowiadają w spektaklu, wywiedli z biblijnych perykop dotyczących sztuki kulinarnej. Jest to czarowne dla oczu przedstawienie i – obok „Boże mój” – druga prezentacja w ramach TST, która da widzom okazję, by się uśmiechnąć. Na zupełnie drugim biegunie mamy Akademicki Teatr Remont z przedstawieniem „Mady Baby Kropka Klik!”. Reżyserii podjął się Grzegorz Kempinsky. Troje bohaterów trzech różnych narodowości ląduje w Dublinie, marząc o zarobku i lepszej przyszłości. Kempinsky rozpisał tę sztukę na 11 wykonawców, więc ta trójka bohaterów to są trzy trójki i jest to grane symultanicznie, co dodatkowo potęguje wrażenie, że takie historie powtarzają się wielokrotnie. Kolejna propozycja to tyski Teatr T.C.R. i spektakl „Disco Mori”, który także bardzo mocno osadza się we współczesności. Twórcy sięgają do muzyki lekkiej, łatwej i przyjemnej, niesłychanie popularnej w naszym kraju. Bohater jest dla swoich fanów bogiem scenicznym, ale widzowie dowiadują się też jakie traumy (bardzo aktualne w życiu artystycznym ostatnich lat) człowiek ten ma za sobą. Reprezentantem mocno alternatywnego nurtu w naszym zestawie konkursowym jest Teatr Krzyk z Maszewa. Teatr ten zaprezentuje przedstawienie „Hej, Ty”, już kilkakrotnie nagrodzone. Artyści poruszają temat wchodzenia w dorosłe życie, na przykładzie dwóch młodych dziewczyn. Teatr Krzyk opowiada tę historię niebanalnie i w sposób bardzo aktualny. W konkursie mamy też studentów Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, filii lalkarskiej we Wrocławiu z przedstawieniem „Niewiasty”, zrealizowanym na podstawie perykop biblijnych, opowiadających o kobiecie i kobiecości, w reżyserii Karoliny Przystupy. Wykorzystany tu teatr plastyczny, gra formą i animacja lalką, to kolejny nurt estetyczny, dość rzadko pokazywany w Tychach. Teatr bez Rzędów, prywatny teatr z Krakowa pokaże przedstawienie „Stan stabilny” na podstawie tomiku poezji Andrzeja Kotańskiego „Wiersze o moim psychiatrze”. Są to świetnie zainscenizowane wiersze, rozpisane na dwóch aktorów. Historia – po raz kolejny – bardzo współczesna. Nurt konkursowy dopełni przedstawienie pt. „Szac” Teatru Naumionego z Ornontowic w reżyserii Iwony Woźniak. Inscenizacja inspirowana śląskimi prymitywistami była prezentowana szerokiej publiczności w ramach ogólnopolskiego programu Teatr Polska. Bardzo się cieszę, że przy okazji tegorocznego festiwalu Teatr Naumiony powróci na tyską scenę ze swą niepowtarzalną stylistyką artystyczną.

Kto oceni te prezentacje?
W jury zasiądą: wspomniany już Mikołaj Grabowski, Katarzyna Flader-Rzeszowska – zastępczyni redaktora naczelnego miesięcznika Teatr i profesor UKSW w Warszawie, Ewa Zbroja, kierowniczka działu edukacji teatralnej Narodowego Centrum Kultury w Warszawie, oraz Adam Wojtyszko, reżyser teatralny i filmowy, autor słuchowisk radiowych i seriali telewizyjnych. Dodam, że każdego następnego dnia po prezentacji konkursowej odbywać się będą omówienia spektakli w ramach Forum Teatralnego, będzie to około godziny 15.00. Korzystamy z naszych zdobyczy czasu pandemii i omówienia będą dostępne również online, a korzystając z mediów społecznościowych Teatru Małego widzowie będą mogli włączyć się w rozmowę.

Z Pawłem Drzewieckim, dyrektorem Teatru Małego w Tychach rozmawiała Sylwia Witman – redaktor naczelna Ram Kultury.

GALERIA


Share

Wspiąć się na najwyższy poziom. Wywiad z Mateuszem Krzyżowskim

wpis

Tyszanin Mateusz Krzyżowski wystąpił w trzecim etapie XVIII Konkursu Chopinowskiego w Warszawie. Znalazł się tym samym w gronie 23 najlepszych młodych pianistów z całego świata. Jakie odczucia towarzyszyły Pianiście podczas konkursu? To w wywiadzie poniżej.

Jakie emocje towarzyszą pianiście po występie w półfinale Konkursu Chopinowskiego?
Przede wszystkim szczęście. Uważam, że występ w trzecim etapie, to olbrzymi sukces. Nigdy nie zakładałem, że zajdę tak daleko. Do konkursu przygotowywałem się przez ostatni rok i był to szalenie intensywny czas. Dowiadywałem się coraz więcej o muzyce, o Fryderyku Chopinie, o grze na instrumencie. I coraz lepiej rozumiałem, jak trudne jest to zadanie i jak wysoki jest poziom na świecie, jeśli chodzi o pianistykę. Wspiąć się na ten najwyższy poziom jest bardzo trudno. Im człowiek jest bliżej takiego wydarzenia, jak Konkurs Chopinowski, tym wyraźniej widzi, ile jeszcze mu brakuje.

Czy ten konkurs to spełnienie marzeń pianisty, Święty Graal młodego muzyka?
Wydaje mi się, że jest to marzenie każdego pianisty w Polsce, aby się w tym konkursie godnie zaprezentować. To jest okno na cały świat. Konkurs Chopinowski jest bardzo popularny w mediach. Chyba każdy, kto jest zainteresowany muzyką poważną i kulturą w ogóle, w jakiś sposób ten konkurs śledzi. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że doszedłem tak daleko. Oczywiście pozostał pewien niedosyt, brakuje tej kropki nad i w postaci finału i występu z orkiestrą. Ale gdy analizuję to logicznie, uważam, że zrobiłem naprawdę wiele i nie mam sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o przygotowania. Na taki konkurs, który trwa prawie cały miesiąc, trzeba trafić z formą, podobnie jak sportowiec na olimpiadę.

Tak zwani zwykli słuchacze – a wielu ich śledziło Pana występy w konkursie i trzymało za Pana kciuki – w zaawansowanym etapie nie są już w stanie usłyszeć różnic pomiędzy poziomem wykonawców. Chyba tylko mistrzowskie ucho mogło wyłonić finałową dwunastkę?
Może zabrzmi to odrobinę nieskromnie, ale ta grupa 23 osób, która została zakwalifikowana do trzeciego etapu, to było już naprawdę elitarne grono. O tym, kto przejdzie dalej, decydowały detale. Chciałbym też zwrócić uwagę na fakt słuchania z głośników, za pośrednictwem transmisji. Uważam, że żadne urządzenie nie odda w pełni uczucia i muzyki, która jest na scenie i odczuwana przez widownię na sali koncertowej. To się dzieje tylko w ramach tego jednego pomieszczenia.

Czy po takiej „olimpiadzie”, którą ma Pan za sobą, czekają Pana jakieś wakacje, czy też siada Pan do instrumentu i zabiera się za kolejne projekty?
Marzę o tym, by odpocząć. Od momentu ogłoszenia wyników po trzecim etapie czuję jak uchodzi ze mnie powietrze. Zostaję w Warszawie do czasu całkowitego zamknięcia konkursu, a potem chyba gdzieś wyjadę. Pewnie nie na długo, bo czekają studia, ale potrzebuję regeneracji. Konkurs i przygotowania do niego naprawdę wiele mnie kosztowały. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali, przede wszystkim tyszanom. Odczuwałem to tyskie wsparcie. A to uskrzydla tak artystę, jak i sportowca, kiedy się wie, że są ludzie, którzy mu kibicują.

Z Mateuszem Krzyżowskim rozmawiała Sylwia Witman – redaktor naczelna Ram Kultury.

GALERIA


Share

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Tychach

wpis

Mija 103 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej okazji zapraszamy wszystkich mieszkańców miasta do aktywnego udziału w programie, jakie specjalnie na tą okazję przygotowało Miasto Tychy.

Z okazji 103. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę zaplanowano wiele miejskich wydarzeń, m.in. konkursy, warsztaty, zajęcia edukacyjne, koncerty, pokaz multimedialny. Prezydent miasta Tychy Andrzej Dziuba zaprasza na główne uroczystości, które odbędą się 11 listopada.

Program obchodów Narodowego Święta Niepodległości 2021 w Tychach:
10.30 msza św. w intencji ojczyzny z oprawą muzyczną chóru Cantate Deo pod dyrygenturą Michała Brożka (kościół pw. Św. Krzysztofa, ul. Wyszyńskiego 1)
11.50 rozpoczęcie oficjalnych uroczystości przy Pomniku Niepodległości
(al. Niepodległości 49)
12.00 „Niepodległa do Hymnu” – odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego z udziałem Orkiestry Dętej KWK Piast oraz chóru Cantate Deo pod dyrygenturą Michała Brożka
(al. Niepodległości 49)
12.30 „Weź Polskę na warsztat!” – rodzinne warsztaty patriotyczne i stoiska edukacyjno-historyczne: arsenał, biuro inżynieryjne, szkoła czołgistów (al. Niepodległości 49). Więcej informacji  TUTAJ.

15.00 uroczystości pod Pomnikiem Powstańców Śląskich w Czułowie z udziałem chóru Cantate Deo pod dyrygenturą Michała Brożka (ul. Katowicka)
17.00 „Baczyński i inni romantycy” – koncert Tyskiego Chóru Mieszanego Presto Cantabile
dyrygent: Agnieszka Zimna
soliści i instrumentaliści: Sara Łudzeń – sopran, Piotr Pudełko – fortepian, Magdalena Świętek – trąbka, Wiktoria Jura – perkusja
słowo wiążące: Leszek Król
W programie utwory F. Chopina, S. Moniuszki oraz innych kompozytorów do słów K.K. Baczyńskiego
(kościół pw. Św. Marii Magdaleny, ul. Damrota 62
18.00 – „Światło cieni” – multimedialne widowisko przygotowane przez Kopaniszyn Studio.
(Urząd Miasta Tychy, al. Niepodległości 49)

Wydarzenia towarzyszące:

  • Wojewódzki Konkursu Pieśni Patriotycznej i Historycznej „Nad nami Orzeł Biały” – szczegóły REGULAMIN
  • XV Ogólnopolski Konkurs Plastyczny „Jesteśmy dumni z Polski” – szczegóły REGULAMIN
  • II Wojewódzki Konkurs Recytatorski „Spotkanie z twórczością wielkich polskich jubilatów roku 2021”  – szczegóły TUTAJ
  • 3 listopada, godz. 16:30 Klub Zręczne Ręce – zajęcia kreatywne dla dzieci z wykorzystaniem interaktywnej mapy Polski
    (MBP Tychy – Filia nr 12, ul. Zaręby 31, zapisy: tel. 32 219 73 75)
  • 4 listopada, godz. 17:00 Klub Motyli Książkowych – zajęcia literacko – plastyczne dla dzieci na motywach legendy Warszawska Syrenka (MBP Tychy – Filia nr 12, ul. Zaręby 31, zapisy: tel. 32 219 73 75)
  • 4 listopada, godz. 11:00 – „Najpiękniejsze pieśni patriotyczne”, czyli prezentacja tekstów i nut wzbogacona o reprodukcje dzieł plastycznych o tematyce niepodległościowej w Zespole Szkół nr 1 im. G. Morcinka w Tychach przy ul. Wejchertów 20
  • Cykl wystaw ze zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tychach:
    czytelnia Biblioteki Głównej: Ku wolności
    Filia nr 2: Polska dla najmłodszych
    Filia nr 4: Niepodległa
    Filia nr 5: Józef Piłsudski – twórca Niepodległej
    Filia nr 10: Narodowe Święto Niepodległości
    Filia nr 11: Moja Polska
    Filia nr 12: Pierwsze lata II Rzeczypospolitej (dla dorosłych); Polska – moja Ojczyzna (dla dzieci)
    Filia nr 13: Piękna nasza Polska cała
  • Mini-koncert pieśni patriotycznych zrealizowany i nagrany przez wychowanków w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 dostępny ONLINE
  • wystawa malarstwa Krystyny Jasińskiej „Muzyka Barw” inspirowana pięknem polskiego pejzażu w Galerii Sztuki Profesjonalnej Iuivenis Amicus Artis w Zespole Szkół nr 1 im. G. Morcinka w Tychach przy ul. Wejchertów 20 (wystawa potrwa do 26.11.2021)
  • 17 listopada godz. 10.00 – „Polskie drogi do niepodległości” koncert Tyskiego Chóru Mieszanego Presto Cantabile pod dyrygenturą Agnieszki Zimnej w Zespole Szkół nr 1 im. G. Morcinka w Tychach przy ul. Wejchertów 20

Serdecznie zapraszamy!

GALERIA


Share

Wypełnił testament matki

wpis

Świat trzeba obserwować, opisywać i dążyć do Pointy. Należy dawać Świadectwo o Prawdzie, o Sensie życia i naszej odpowiedzialności za wszystko, co robimy tu, gdzie jesteśmy, tym, co idą za nami. (…) Teraz wypełnienie kolejnego świadectwa jest w naszych rękach.

Tak kończy się „List do Mamy” Andrzeja Marii Marczewskiego we wstępie do wydanych w zeszłym roku „Zapisków z Powstania Warszawskiego na Bielanach” swojej mamy – Hanny Marczewskiej. To, co Andrzej Maria Marczewski napisał w liście było przekazem, jaki dostał od niej w listopadzie 2019 roku: „Ósmego listopada 2019 r. o 7.40 (…) Mama pojawiła się, aby po raz pierwszy od chwili przejścia na drugą stronę [ponad 12 lat wcześniej – red.] tak wyraźnie przekazać mi to, co powinienem wiedzieć, ponieważ jest ważne dla mojego tu i teraz”. Że ważna jest pointa życia. Andrzej Maria Marczewski odszedł 24 listopada 2020 roku o 12.12., dokładnie rok i dwa tygodnie po odebraniu od matki tego przykazania. Nie zmarnował tego czasu. W ciągu tego roku wydał „Zapiski” i złożył wniosek do Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie zbioru wierszy mamy, któremu nadał tytuł „W drodze”. Jest tam wszystko: początki zainteresowania poezją, okupacja, Powstanie Warszawskie, tułaczka, powrót, PRL, starość i rozmyślania. To, czego nie powiedziała prozą, dopowiedziała wierszem – albo odwrotnie. Dostała w darze ogromny talent literacki i solidne wykształcenie. Ukończyła polonistykę na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Bardzo szybko zaczęła publikować w pismach literackich. Pisała wiersze, scenariusze, bajki dla dzieci… Andrzej Maria Marczewski, bardzo do niej podobny fizycznie, odziedziczył jej miłość do literatury oraz słowa. Trafił na lepszy czas. Dostał nie tylko talenty, ale  i pole do rozwoju. Literaturę zaczął przenosić na scenę. Kto wie, czy nie dojrzałby do sztuki opartej na twórczości swojej mamy? Los postawił kropkę za wcześnie. W miejscu, gdzie powinien być przecinek. Tak jak mama, „świat obserwował, opisywał”. Tak jak ona prowadził dziennik. I też zostawił swoje myśli – w wydanej 21 lat temu książce „Ja teatr”. Tworzył ten teatr z tekstów, które inspirują, wzbogacają, są drogowskazem. Do takich należą utwory Karola Wojtyły, które konsekwentnie przez całe życie wystawiał w różnych teatrach, jakie prowadził, także w Teatrze Małym w Tychach. Wystawiał, głęboko wierząc, że społeczeństwo czeka na „wartościowe, mądre, uczciwe Słowo Teatru” (nadużywał wielkich liter, akcentując nimi słowa ważne, wręcz kluczowe). „Słowo, które pomaga żyć i pamiętać na co dzień o naszym duchowym, a przez to w pełni ludzkim wymiarze” – napisał w „Ja teatr”. Wierzył w potęgę miłości. Swoje wystąpienia jako dyrektor Teatru Małego – ku zaskoczeniu widowni – kończył słowami: „kocham was”. To była jego „inwestycja w opcję ludzkiego Dobra”. Jego pointa. Pointą życia jego mamy są dwie brązowe książki: „Zapiski z Powstania Warszawskiego na Bielanach” i świeżo wydany tomik poezji „W drodze”, którego wydanie zostało dofinansowane z Funduszu Promocji Kultury Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

Jolanta Pierończyk

 

 

 

 

Fotografia autorstwa Teatru Małego w Tychach, źródło: www.tychy.info.

GALERIA


Share

Andersen ze Stańczykiem. Recenzja spektaklu

wpis

Wielkie widowisko, malownicza scenografia, ogromny rozmach, a do tego porywające bolero Ravela – taki jest najnowszy spektakl Teatru BELFEgoR pt. „Nowe szaty króla”.

„Nowe szaty króla” – zbieżność z tytułem baśni Andersena nie jest przypadkowa. Żukowski świadomie sięgnął do tej znanej z dzieciństwa pozycji, którą uznał za świetny materiał na sztukę teatralną. Od razu jednak wiedział, że nie będzie tej historii opowiadał od początku do końca. To byłoby zbyt proste, a przy tym dosłowne, a Żukowski uwielbia symbol, niejednoznaczność, zapożyczenia…

W jego „Nowych szatach króla” pojawiają się więc: król Maciuś, Stańczyk, zagubiony podróżny, którego gra Krzysztof Hanke z kabaretu Rak, jest staropolski tekst ks. Kitowicza i jest śląska godka, a do tego wszystkiego pojawia się również słynna piosenka Moniuszki „Prząśniczka” z zupełnie nowymi słowami. Przybywa postaci, o których Andersen nie miał pojęcia. Bo to – jak we śnie – już nie jest jego opowieść o nagim królu, ale nawiązanie do historii Polski. I kiedy król w nowych szatach zaczyna swój paradny przemarsz, nagle z różnych stron teatru wychodzą mniej lub bardziej rozpoznawalne postaci i suną w rytm bolera, jak w półśnie, co jest zamierzonym nawiązaniem do chocholego tańca z „Wesela” Wyspiańskiego. Spektakl osiąga swoje crescendo, gdy na scenę wkracza sam reżyser i jest niby dyrygentem, ale ruchy ma jak z zawieszonego między jawą a snem „Salta” Konwickiego. Takich cytatów jest tu więcej, może nie wszystkie czytelne, zwłaszcza te z wcześniejszych spektakli BELFEgoRa. Choć może to wszystko wydawać się jednym wielkim chaosem, to tak oczywiście nie jest. Żukowski doskonale panuje nad takimi sytuacjami. Wszystko jest tu po coś i nic nie ma prawa wymknąć się spod kontroli. „Nowe szaty króla” to wspólne reżyserskie dzieło Sławomira Żukowskiego i Piotra Adamczyka, który jednocześnie gra Króla. Ze wszech miar bardzo udana i wartościowa inscenizacja.

Jolanta Pierończyk

GALERIA


Share

Trzecie wydanie „Ram Kultury” – tyskiego informatora kulturalnego

wpis

„Ramy Kultury” to miesięcznik zawierający informacje o wydarzeniach kulturalnych w mieście. Sprawdź w najnowszym numerze, co ciekawego wydarzy się w listopadzie!

Listopad, chociaż z natury raczej chłodny, w kulturze zapowiada się gorąco. Warto już teraz zaplanować swój kalendarz, by nie przegapić najciekawszych propozycji.  Przede wszystkim czekają nas dwa festiwale. Orkiestra AUKSO już po raz czwarty zaprosi na spotkanie z muzyką współczesną w nieoczywistych połączeniach i aranżacjach – czyli na festiwal Auksodrone.

Mistrzowskie, ale też nowatorskie pokazy aktorskie i reżyserskie czekają na publiczność, która odwiedzi 47. już Tyskie Spotkania Teatralne.  Listopad to także miesiąc, w którym wspominamy tych, których nie ma już z nami. W tym  numerze poświęcamy słowo pamięci Andrzeja Marii Marczewskiego, byłego dyrektora Teatru Małego w Tychach, który ostatnie – jak się okazało – miesiące swojego życia poświęcił realizowaniu niepisanego testamentu matki – przygotował do wydania jej wspomnienia z okresu Powstania Warszawskiego.

Interesująco zapowiadają się także tegoroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości. 11 listopada zachęcamy do wspólnego odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego wraz z Orkiestrą Dętą KWK „Piast” oraz chórem „Cantate Deo” – pod Pomnikiem Niepodległości przy al. Niepodległości 49 (obok Urzędu Miasta), w samo południe. Po oficjalnej części będzie można wziąć udział w warsztatach dla rodzin oraz obejrzeć wystawę militariów.

Tego samego dnia po zmroku (o godz. 18.30) na budynku Urzędu Miasta zostanie wyświetlony wyjątkowy pokaz multimedialny „Światło cieni”, przygotowany przez artystów z Kopaniszyn Studio. Magda i Michał Kopaniszyn to absolwenci katowickiej ASP, autorzy wielu realizacji filmowych i murali w przestrzeniach miast i laureaci nagród. Z powodzeniem łączą sztukę z technologią, uzyskując spektakularne efekty. Na 11 listopada przygotowali prezentację dedykowaną specjalnie naszemu miastu. Warto wybrać się na wieczorny spacer i zobaczyć efekty. Polecamy!

Wydawca: Miejskie Centrum Kultury w Tychach, ul. Bohaterów Warszawy 26, 43-100 Tychy, tel. 32 438 20 61,
e-mail: redakcja@mck.tychy.pl
Redaktor naczelna: Sylwia Witman, e-mail: ramykultury@kultura.tychy.pl
Zespół: Daria Gawrońska, Małgorzata Król, Aleksandra Matuszczyk, Agnieszka Woszczyńska
Korekta: Marta Rosół
Layout: Aleksandra Krupa i Bartek Witański Blank Studio, Marcin Kasperek KlarStudio
Skład i łamanie: Marcin Kasperek KlarStudio
Druk: Drukarnia AA Print, Mikołów
Nakład: 3.000 egz.

Miesięcznik znaleźć można we wszystkich instytucjach kultury, szkołach średnich, młodzieżowych domach kultury, klubach osiedlowych, urzędach oraz wybranych restauracjach. Szczegółowa lista punktów dystrybucji znajduje się TUTAJ.

WYDANIE LISTOPADOWE

GALERIA


Share

Dołącz do wystawców XIII Jarmarku Bożonarodzeniowego w Tychach!

wpis

Jeśli tworzysz ozdoby swiąteczne, ręcznie ozdabiasz pierniki lub bombki choinkowe teraz masz szansę zaprezentować swoje prace na XIII Jarmarku Bożonarodzeniowym w Tychach. Wynajmij domek i stwórz z nami wyjątkową atmosferę w środku zimy!

Dołącz do nas i pokaż swoje rękodzieło na Placu Baczyńskiego w dniach od 17 do 19 grudnia!
Czekamy na Ciebie, jeśli masz w swojej ofercie:
– artykuły świąteczne (w tym ozdoby choinkowe, zabawki, stroiki)
– ceramikę artystyczną i użytkową (dzbany, wazy, kubki i inne naczynia z nadrukami lub ręcznie malowane)
– wyroby regionalne (w tym góralskie, świece, koronki, ozdoby)
– galanterię skórzaną (odzież, czapki rękawiczki)
– biżuterię, kamienie mineralne, kosmetyki, perfumy,
– artykuły spożywcze (w tym słodycze, drobne przekąski, potrawy i wyroby regionalne)
– wypieki świąteczne i gastronomię (w tym aromatyczne grzane wino i cydr, piwo, miód piwny, wina)

Czeka na Ciebie także świątecznie ozdobiony Plac Baczyńskiego oraz drewniane domki, które co roku chętnie odwiedzają tyszanie.

Nie zabraknie w tym świątecznym czasie kulturalnych niespodzianek dla naszych odwiedzających. Już niebawem cały program atrakcji towarzyszących Jarmarkowi!

Zgłoś się już dziś!
Przeczytaj regulamin i wypełnij wniosek

UWAGA!
Wystawca jest zobowiązany do złożenia karty zgłoszeniowej drogą elektroniczną (e-mail) na adres: bip@mck.tychy.pl lub osobiście w siedzibie MCK do dnia 12 listopada 2021 r. do godz. 12.00.
Wystawcy, których oferta zostanie zakwalifikowana, zostaną poinformowani o tym fakcie drogą elektroniczną do dnia 19 listopada 2021 r. do godz. 16.00.

GALERIA


Share

Mateusz Krzyżowski w półfinale XVIII Konkursu Chopinowskiego

wpis

Znamy nazwiska 23 pianistów, którzy zakwalifikowali się do III etapu XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. Wśród nich znalazło się również sześciu Polaków, m.in. tyszanin Mateusz Krzyżowski!

Jury, na czele z przewodniczącą Katarzyną Popową-Zydroń, zakwalifikowało następujących uczestników do udziału w III etapie konkursu:
Piotr Alexewicz, Polska
Leonora Armellini, Włochy
J J Jun Li Bui, Kanada
Michelle Candotti, Włochy
Yasuko Furumi, Japonia
Alexander Gadjiev, Włochy/Słowenia
Avery Gagliano, Stany Zjednoczone
Martin Garcia Garcia, Hiszpania
Eva Gevorgyan, Rosja/Armenia
Nikolay Khozyainov, Rosja
Su Yeon Kim, Korea Południowa
Aimi Kobayashi, Japonia
Mateusz Krzyżowski, Polska
Jakub Kuszlik, Polska
Hyuk Lee, Korea Południowa
Bruce (Xiaoyu) Liu, Kanada
Szymon Nehring, Polska
Kamil Pacholec, Polska
Hao Rao, Chiny
Miyu Shindo, Japonia
Kyohei Sorita, Japonia
Hayato Sumino, Japonia
Andrzej Wierciński, Polska

O towarzyszących emocjach i barwach występu Mateusz Krzyżowski opowiada w rozmowie w Programie 2 Polskiego Radia. Możesz go posłuchać tutaj.

Mateusz Krzyżowski urodził się w 1999 roku w Tychach. Grę na instrumencie rozpoczął w wieku 5 lat w szkole muzycznej Yamaha pod kierunkiem Jarosława Kwasa. Edukację kontynuował w Zespole Szkół Muzycznych im. Feliksa Rybickiego w Tychach w klasie mgr Bożeny Furmańskiej, a następnie w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia imienia Karola Szymanowskiego w Katowicach w klasie prof. Lubow-Nawrockiej oraz mgr Sebastiana Nawrockiego. Obecnie jest studentem Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie w klasie prof. Joanny Ławrynowicz-Just.

Wszystkim zakwalifikowanym serdecznie gratulujemy, ale oczywiście najmocniej trzymamy kciuki za Mateusza!

GALERIA


Share

Aktualności powiązane


Wydarzenia towarzyszące



Drugie wydanie „Ram Kultury” – tyskiego informatora kulturalnego

wpis

„Ramy Kultury” to miesięcznik zawierający informacje o wydarzeniach kulturalnych w mieście. Sprawdź w najnowszym numerze, co ciekawego wydarzy się w październiku!

Warsztaty, koncerty, spektakle i wiele więcej! To czeka na nas w październiku. Aby nic nie umknęło naszej uwadze, warto zaopatrzyć się w „Ramy Kultury” – tyski miesięcznik kulturalny, stanowiący kompendium wiedzy o tym, co dzieje się w Tychach.

W październikowym wydaniu znajdziemy m.in.: zaproszenie dyrektor MBP – Anna Krawczyk do udziału w Tyskich Dniach Literatury, podsumowanie wystawy „Księżniczki i dziewczyny” organizowanej przez Muzeum Miejskie w Tychach, prezentację pracy Joanny Piech pt. „Witraże” z kolekcji Miejskiej Galerii Sztuki OBOK. Zapraszamy także czytelników do wzięcia udziału w konkursach, w których do wygrania są: zaproszenia na październikowe koncerty w Mediatece, publikacje książkowe i katalog z wystawy „Księżniczki i dziewczyny” wraz z indywidualnym oprowadzeniem z kuratorką dr hab. Irmą Koziną w Muzeum Miejskim w Tychach. Daj się zainspirować i zajrzyj w „Ramy Kultury”!

O mnogości imprez wspomina we wstępie do wydania drugiego redaktor naczelna – Sylwia Witman:

Po wrześniowym bogactwie wydarzeń kulturalnych (za nami Noc Teatrów Metropolii, Festiwal Andromedon i „Kasta La Vista” z Arturem Barcisiem i Krzysztofem Tyńcem na inaugurację sezonu teatralnego), październik i listopad także zapowiadają się ciekawie.

Na deskach Teatru Małego pojawi się kilka propozycji dla młodego widza, w tym własna produkcja „Mały Książę”, przedstawienie wyprodukowane wspólnie z Miejskim Centrum Kultury i Zespołem Teatralnym „Gęba”. Ponadczasowe i ponadpokoleniowe dzieło Antoine’a de Saint-Exupéry’ego wciąż inspiruje kolejne pokolenia twórców. Przedstawienie w reżyserii Piotra Józefa Adamczyka zawiera elementy różnych gatunków teatralnych – od teatru animacji, poprzez teatr muzyczny, tańca czy iluzji, aż po teatr antyczny.

Kolejna premiera dla dzieci (chociaż nie tylko) to „Nowe Szaty Króla” – spektakl Teatru „BELFEgoR”, wyreżyserowany przez Sławomira Żukowskiego oraz – ponownie – Piotra J. Adamczyka. Obok doskonale znanych tyskiej publiczności aktorów „BELFEgoRa”, na scenie pojawi się m.in. Krzysztof Hanke.

Będzie też coś dla dorosłych, np. „Tancerka” – monodram Barbary Lach, do którego inspiracją było opowiadanie Olgi Tokarczuk. Produkcja Opolskiego Teatru Lalki i aktora to propozycja dla widzów od 16. roku życia. Po spektaklu (który był kilkakrotnie przekładany z powodu pandemicznych ograniczeń) w Teatrze Małym odbędzie się spotkanie z Barbarą Lach, podczas którego widzowie będą mogli „na gorąco” podzielić się z aktorką wrażeniami.

Prawdziwa teatralna uczta czeka na widzów w listopadzie. W ramach cyklu Scena Konesera na scenie Teatru Małego wystąpi Krystyna Janda, która – zdaniem krytyków – w roli Marii Callas jest po prostu niezrównana. Sztuka Terrence’a McNally’ego to wielokrotnie nagradzany, grany na całym świecie tekst o miłości do sztuki i muzyki, a kreacja Jandy to aktorstwo najwyższej jakości. Rezerwujcie bilety.

Wydawca: Miejskie Centrum Kultury w Tychach, ul. Bohaterów Warszawy 26, 43-100 Tychy, tel. 32 438 20 61,
e-mail: redakcja@mck.tychy.pl
Redaktor naczelna: Sylwia Witman, e-mail: ramykultury@kultura.tychy.pl
Zespół: Daria Gawrońska, Małgorzata Król, Aleksandra Matuszczyk, Agnieszka Woszczyńska
Korekta: Marta Rosół
Layout: Aleksandra Krupa i Bartek Witański Blank Studio, Marcin Kasperek KlarStudio
Skład i łamanie: Marcin Kasperek KlarStudio
Druk: Drukarnia AA Print, Mikołów
Nakład: 3.000 egz.
Foto na okładce: Damian Maliszewski

Miesięcznik znaleźć można we wszystkich instytucjach kultury, szkołach średnich, młodzieżowych domach kultury, klubach osiedlowych, urzędach oraz wybranych restauracjach. Szczegółowa lista punktów dystrybucji znajduje się TUTAJ.

Poniżej prezentujemy również dotychczasowe wydania „Ram Kultury” w wersji online:

WYDANIE WRZEŚNIOWE (pobierz)

WYDANIE PAŹDZIERNIKOWE (pobierz)

 

GALERIA


Share

Aktualności powiązane


Wydarzenia towarzyszące