Wystawa w galerii… handlowej
Od środy, 3 lutego, możemy oglądać wystawę prac Bartosza Hadrysia. Malarz jest bardzo silnie związany z Tychami. To tu mieszka i tworzy. Swoje abstrakcyjne wizje świata stara się zawrzeć w swoich obrazach i rysunkach. Wykorzystuje technikę olejną, dającą duże możliwości operowania światłem i kolorem. Abstrakcje każdorazowo odsyłają i nawiązują do spójnego świata, stworzonego przez artystę, który to świat stał się motywem przewodnim i charakterystycznym jego twórczości. Oprócz tych form pojawiają obrazy na pograniczu, w których Hadryś wrzuca człowiecze figury. Zawsze będące na krawędzi. Gdzieś na granicy. Figury jakby próbujące wejść do tego świata. Nieliczne, ale istotne dla zrozumienia jego twórczości są portrety. Pozorny spokój postaci, zakłóca odczuwalny mrok, cień niepokój, który dominuje dzieło. Artysta nigdy nie tytułuje obrazów aby nie ograniczać wyobraźni potencjalnego odbiorcy.
Odwaga, jaką widać w jego pracach pomogła mu w przełamaniu bariery odbiorca-twórca podczas projektu „Okno na kulturę”.
– To bardzo trudne – malować, gdy tysiące oczu patrzą mi na ręce.- wspomina Bartosz i dodaje, że po krótkim czasie odnalazł się w tej niecodziennej sytuacji. – Ludzie przystają, machają – to bardzo miłe! – dodaje z uśmiechem.
Przechodnie, którzy przyszli w piątek, 5 lutego, do Gemini Park Tychy, nie kryli zdziwienia, ale także zadowolenia.
– To coś zupełnie innego, nowego! – usłyszeliśmy podczas wizyty w Gemini.
Pośród obrazów, umieszczone zostały bluzy z projektami artysty stworzone w ramach akcji „Sztuka na różnych płaszczyznach, czyli różne formy prezentowania sztuki malarskiej” zrealizowanej w Miejskim Centrum Kultury w Tychach (Tyski Bank Kultury).