Gdyby poprosić Jamesa Browna o scharakteryzowanie polskiej pianistyki jazzowej powiedziałby zapewne: „it’s a man’s man’s world”. Ale i to się zmienia, między innymi za sprawą takich artystek jak bielszczanka Kasia Pietrzko – wszechstronnie wykształcona, obdarzona fantastyczną wyobraźnią i zdolnościami przywódczymi. Dla tych ostatnich znajduje zastosowanie jako liderka trio, z którym nagrała znakomity debiut „Forthright Stories” (2017). Płyta zrobiła na Tomaszu Stańce takie wrażenie, że zaprosił ją najpierw na wspólny koncert w Krakowie, a następnie na trasę po Europie… do której nie doszło, bo Mistrz dostał angaż w innym wymiarze. Wydany w 2020 roku drugi album Kasia Pietrzko Trio, zatytułowany „Ephemeral Pleasures”, jest w jakimś stopniu hołdem dla Stańki, ale też udanym manifestem twórczej niezależności pianistki. „Piękny album” – kłania się recenzentka „London Jazz News”.
Link do wydarzenia:
Aktualności powiązane
Nic nie znaleziono.