Nie tyle jest muzykiem, co żywiołem, którego nie da się zamknąć w żadnej szufladce; który się nie zatrzymuje, ale pędzi przed siebie w twórczym szale. Jest pianistą, kompozytorem, aranżerem, dyrygentem i producentem muzycznym. Jazzmanem u boku Jana Ptaszyna Wróblewskiego i Zbigniewa Namysłowskiego, czy też na czele własnego zespołu, ale i ekspertem od masowych gustów, współpracującym z największymi gwiazdami rodzimej estrady (od Maryli Rodowicz po Kayah). Jest też cenionym twórcą muzyki współczesnej (wielokrotnie nominowanym do Fryderyka), doskonale odnajduje się w filmie i teatrze. Również na płycie „Impressions on Paderewski” dowodzi, że muzyka nie ma dla niego granic. Zachowując ducha kompozycji Ignacego Jana Paderewskiego – w tym słynnego „Menueta G-dur” – bawi się nimi, jak na wirtuoza przystało, otwierając dla nich nowe konteksty i przestrzenie.