Urodzony w 1935 roku w Tbilisi miał zostać geologiem, ale usłyszał „Święto wiosny” Strawińskiego. Choć wydawało się, że na takie decyzje już za późno – miał 24 lata – poszedł na studia pianistyczne i kompozytorskie. Dobrze wybrał – Kancheli to jeden z najwybitniejszych kompozytorów z krajów byłego Związku Radzieckiego końca XX wieku, słuchany nie tylko w filharmoniach, ale też za pośrednictwem kina i teatru. „Jest ascetą o temperamencie maksymalisty – powściągliwym Wezuwiuszem” – komplementował go Rodion Szczedrin. „Łączy spokój i piękno z ukrytą przemocą, która od czasu do czasu wybucha z niszczącą ekspresją” – dodawał recenzent „Guardiana”. Na Zachodzie poznano się na Kanchelim dopiero w latach 90., głównie za sprawą nagrań jego kompozycji wydawanych na płytach przez kultową wytwórnię ECM. Zmarł w 2019 roku. Podczas koncertu zabrzmią dwa utwory Kanchelego: „Ninna Nanna” na flet i kwartet smyczkowy oraz „Night Prayers” na kwartet smyczkowy i taśmę.
Link do wydarzenia:
Aktualności powiązane
Nic nie znaleziono.