Dramat w siedmiu aktach

spotkanie autorskie

24 października w Mediatece odbędzie się premiera czwartej książki tyszanina Macieja Blady. I zarazem pierwszej, której akcja rozgrywa się w Tychach. Jej tytuł brzmi: „Wszystkiego najlepszego. Dramat rodzinny w siedmiu aktach”.

Maciej Blada to młody autor, do którego zdążyło już przylgnąć miano pisarza prozy rodzinnej. Rzeczywiście, każda z moich książek dotyka tematyki relacji rodzinnych – przyznaje. Jednak oprócz tego, książki dotykają istotnych problemów społecznych. Kwestią poruszoną w tej najnowszej jest bezdomność i jej kontrast ze światem, w którym zamożność materialna decyduje o statusie.

Bodźcem do napisania pierwszej książki obyczajowej – jak je nazywa sam autor – była dostrzeżona w czasie studiów w Warszawie życiowa bierność osób w podeszłym wieku i ich wycofanie z tego, czym żyje miasto. Był to absolutny kontrast z tym, do czego przywykłem na Śląsku, co zaszczepili mi moi dziadkowie – opowiada Maciej Blada. Mój dziadek prowadził samochód w wieku 91 lat, a na 90. urodziny dostał od nas rejs do Omanu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tymczasem babcia mojego przyjaciela ze studiów, mieszkająca na Ursynowie, powiedziała mi, że nie była w centrum Warszawy od 14 lat i że podróżuje jedynie na cmentarz do męża. Byłem tym wstrząśnięty. 

Pod wpływem tych obserwacji, w 2017 roku, powstała książka Klub 70 – pisarski debiut Macieja Blady. To było moje marzenie, żeby napisać książkę obyczajową, która trafi do ludzi w każdym wieku – mówi autor. I chyba się udało, bo wiem, że w tyskiej bibliotece książka jest nadal wypożyczana i czytana. Moim marzeniem jest, by wypromować ją także poza Śląskiem. A najbardziej marzy mi się napisanie scenariusza filmowego w oparciu o Klub 70 i zrealizowanie go z udziałem znakomitych polskich aktorów starszego pokolenia. 

W kolejnych latach ukazały się jeszcze dwie powieści Macieja Blady: Napiwek za przyjaźń, której akcja dzieje się w środowisku kelnerskim i Do DNA poruszająca tematykę uzależnień. Teraz przed nami premiera czwartek książki Wszystkiego najlepszego, z podtytułem Dramat rodzinny w siedmiu aktach. Po raz pierwszy autor osadza akcję w Tychach. Bodźcem do napisania tej książki było spotkanie z bezdomnymi ludźmi – opowiada Maciej Blada. Zadałem sobie pytanie, jak długą drogę przeszli, zanim znaleźli się w tym punkcie, w którym są. Kolejny raz książka będzie opowiadać o samotności i ważnych społecznych problemach, ale dla kontrastu pokazuję w niej też świat, w którym rządzą pieniądze. Premiera książki Wszystkiego najlepszego odbędzie się 24 października w Mediatece. W programie rozmowa z autorem (którą przeprowadzi Wojciech Wieczorek), wykład Agnieszki Przybyły-Wilkin Czy redaktor to lekarz tekstu? oraz recital zespołu Flautiano Duo (Katarzyna Pudełko-Cofałka i Joanna Kubas-Balewicz).

Sylwia Witman

fot. Barbara Marzec

 

GALERIA


Share