Młodzi mistrzowie sześciu strun

Już za miesiąc, w dniach 20–27 października 2024 roku, odbędzie się dziewiętnasta edycja najważniejszego polskiego festiwalu gitarowego – Śląskiej Jesieni Gitarowej. Od 1986 roku to największe święto gitary w Polsce ma miejsce w Tychach. 

Od pierwszej edycji integralnym elementem wydarzenia jest międzynarodowy konkurs wykonawczy przeznaczony dla młodych wirtuozów z całego świata. Początkowo nosił on nazwę Konkursu o nagrodę „Gitary Czarnych Diamentów”, co miało podkreślać przemysłową historię regionu. Od czwartej edycji (1992) przyjął imię Jana Edmunda Jurkowskiego – nagle zmarłego organizatora Śląskiej Jesieni Gitarowej.

Przez prawie 40 lat Tychy gościły największych mistrzów sześciu strun, a także utalentowanych adeptów sztuki gitarowej z prawie 40 krajów z całego świata, w tym tak odległych, jak Ekwador, Tajwan, Afganistan czy Kuba. Przez pierwsze dwie edycje konkurs był dwuetapowy, a od roku 1990 ma już trzy etapy. Wyróżnikiem tyskiego konkursu jest obowiązek wykonania w etapie finałowym koncertu gitarowego z orkiestrą. Ten właśnie element był jednym z motorów napędowych rozgłosu, a przez to rangi, jaką zdobył konkurs na całym świecie. Możliwość zagrania z orkiestrą to szansa nie do przecenienia w muzycznym rozwoju gitarzystów – tyskie zmagania często były dla nich pierwszą okazją do podjęcia tak znaczącego artystycznego wyzwania. Tym bardziej, że od 2000 roku finalistom towarzyszy Orkiestra Kameralna Miasta Tychy AUKSO, jedna z najlepszych orkiestr kameralnych w Europie. Dla publiczności finałowy etap jest niepowtarzalną okazją do wysłuchania, często nawet kilkukrotnie (!), jednego z najsłynniejszych utworów gitarowych, stałego punktu repertuaru orkiestr na całym świecie – Concierto de Aranjuez Joaquína Rodrigo.

Dla laureatów pierwszej nagrody Międzynarodowego Konkurs Gitarowego im. Jana Edmunda Jurkowskiego – o którym mówi się w środowisku muzyków, iż jest „gitarowym konkursem chopinowskim” – wydarzenie to często było drzwiami do międzynarodowej kariery. Wśród zwycięzców, którzy sięgnęli w późniejszym czasie po najwyższe uznanie na międzynarodowych scenach, wymienić można m.in. Marcina Dyllę, laureata pierwszej nagrody w 1996 roku. Był to jego pierwszy laur z listy aż 19 pierwszych nagród w konkursach na całym świecie, w tym pierwszej nagrody w konkursie Guitar Foundation of America (GFA) w Los Angeles w 2007 roku. Marcin Dylla od 2006 roku pełni funkcję przewodniczącego jury konkursu w Tychach.

W 2002 roku rywalizację zwyciężył Jérémy Jouve z Francji, w kolejnych latach kilkakrotnie goszczący w Tychach. O tej edycji konkursu niemiecki muzykolog Peter Päffgen pisał: „Poziom był wybitny”. Podobnie jak w przypadku Dylli, tyski konkurs był dla Jouve’a trampoliną do sukcesu – rok później on również zwyciężył w konkursie GFA. Szczęście zresztą zdecydowanie sprzyja w Tychach francuskim muzykom – w 2006 roku wygrał Gabriel Bianco, w 2012 – Florian Larousse, a ostatnią edycję – Cassie Martin. Wśród zwycięzców pojawiają się także nazwiska Nicoli Hall (Wielka Brytania), George’a Vassileva (Bułgaria), Alexeia Zimakova (Rosja), Jana Skryhana (Białoruś), Andrása Csákiego (Węgry), Xingye Li (Chiny), Kyuhee Park (Korea Południowa), Marka Topchijego (Ukraina), Chia-Wei Lina (Tajwan) oraz Polaków: Marcina Siatkowskiego i Andrzeja Olewińskiego. Wszyscy to koncertujący wirtuozi, występujący często na całym świecie. Część z nich jest zdobywcami niesamowitej wręcz liczby nagród – jak w przypadku laureata z 2016 roku, Marka Topchijego, który uzyskał aż 55 pierwszych miejsc w konkursach na całym globie!

Od 2018 roku pierwszy etap konkursu odbywa się online, a etap drugi – półgodzinny recital – ma miejsce w sali koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych w Tychach; co istotne, wstęp na przesłuchania jest darmowy. Tyski konkurs to wielkie emocje nie tylko wśród uczestników – publiczność wielokrotnie pokazywała, że ma swoich faworytów, i jej reakcje były nieraz bardzo gorące. Zgłoszenia do tegorocznego konkursu przyjmowane są do 31 sierpnia, a na zwycięzcę czeka nagroda główna w wysokości pięciu tysięcy euro.

Rozmowa z Cassie Martin, zwyciężczynią osiemnastej edycji konkursu w 2022 roku.

Cassie, czym było dla Ciebie zwycięstwo w tyskim konkursie?

Zwycięstwo w konkursie w Tychach było kamieniem milowym w mojej karierze. Było to nie tylko osobiste osiągnięcie, ale także wyraz uznania dla mojej ciężkiej pracy i poświęcenia dla mojego rzemiosła. Otworzyło przede mną wiele drzwi, pozwalając występować w prestiżowych miejscach w całej Europie. Pojawiłam się nawet na okładce magazynu „Sześć Strun Świata”!

Jak wspominasz swój pobyt w Tychach?

Mój pobyt w Tychach był niezapomniany i wzbogacający. Spotkałam się tu z bardzo serdeczną gościnnością. Czułam się doceniona przez tyską publiczność, a podczas występów udawało mi się nawiązać głęboką więź ze słuchaczami.

Czy tyski konkurs ma w Twojej ocenie jakąś cechę charakterystyczną, która wyróżnia go na tle innych tego typu wydarzeń?

Konkurs w Tychach wyróżnia się wyjątkową organizacją i wysokim poziomem artystycznym. Atmosfera jest zarówno profesjonalna, jak i przyjazna, czego źródłem jest środowisko, które zachęca wykonawców do dawania z siebie wszystkiego. Dodatkowo, możliwość zagrania Concierto de Aranjuez z orkiestrą w finale była wyjątkowym i niezapomnianym doświadczeniem.

Czy miałaś okazję występować w Polsce od tamtej pory?

Tak, od czasu konkursu miałam przyjemność występować w Polsce kilkakrotnie: w Krynicy-Zdroju, Olsztynie, Zielonej Górze czy Lublinie. Zwiedziłam prawie całą Polskę! Każdy występ był wspaniałym doświadczeniem, a polska publiczność zawsze mnie ciepło przyjmowała. Zawsze cieszę się, kiedy mogę tu wrócić i dzielić się z polskimi słuchaczami moją muzyką.

Jakie są Twoje obecne plany artystyczne?

Właśnie ukończyłam studia magisterskie w Konserwatorium Paryskim, mam więc teraz więcej wolnego czasu. Obecnie przygotowuję się do serii koncertów na całym świecie. Dodatkowo wiele uwagi poświęcam pracy nad moją pierwszą płytą. Mam nadzieję, że uda mi się zawrzeć na niej esencję mojej dotychczasowej muzycznej podróży. Wraz z Tomaszem Radziszewskim organizuję także nowe wydarzenie na muzycznej mapie Paryża – Paris Guitar Days, które odbędą się na początku października tego roku, tuż przed festiwalem w Tychach.

Cassie, dziękuję, że znalazłaś chwilę na rozmowę. Do zobaczenia na Twoim recitalu podczas XIX Śląskiej Jesieni Gitarowej.

rozmawiał Wojciech Gurgul

GALERIA


Share