Wielkie otwarcie Teatru Małego
Ale zanim to nastąpiło, widzowie mieli możliwość podziwiać, jak zmieniły się wnętrza, oraz nowe elementy wystroju i organizacji przestrzeni. Projektanci postawili na sprawdzoną i elegancką kolorystykę, łącząc elementy złota, czerwieni i czerni. Przy okazji termomodernizacji wykonano również szereg dodatkowych prac i udogodnień, które, jak choćby nowe fotele czy klimatyzacja w sali widowiskowej, w znaczący sposób podniosą komfort nie tylko widzów, ale także prezentujących się na scenie artystów. Po części oficjalnej i przecięciu czerwonej wstęgi, przez osoby odpowiedzialne i w szczególny sposób zaangażowane w remont, nastąpił długo wyczekiwany moment, kiedy to głos zabrała gwiazda, zdaje się, że najjaśniejsza na firmamencie polskiej sceny, czyli Krystyna Janda. Jej monolog My way już od pierwszej minuty porwał publiczność w pasjonującą podróż po nie zawsze łatwym losie aktorki, ale była to też opowieść o Polsce, o czasach, w jakich przyszło jej (nam) żyć, o misji, powołaniu, wreszcie o prawdziwej miłości do Teatru. Artystka nagrodzona została potężnym aplauzem publiczności. Gdy opadła kurtyna, teatr jeszcze długo tętnił życiem, a każdy, kto wychodził z budynku wieczorową porą, mógł podziwiać ozdobny neon, który zawisł na frontowej ścianie przy ulicy ks. kard. Augusta Hlonda 1.
Otwarcie teatru wpisane zostało w obchodzoną tego dnia 14. Noc Teatrów Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, w związku z tym Teatr Mały oprócz wieczornej gali otwarcia przygotował szereg imprez towarzyszących. Wieczór ten był szczególny także z jeszcze jednego istotnego względu, w rozpoczętym właśnie sezonie 2024/2025 teatr obchodził będzie sześćdziesięciolecie działalności, której początek datowany jest na 17 stycznia 1965 roku.
Jednak na tym nie koniec jubileuszy, gdyż w nadchodzącym sezonie odbędą się także 50. Tyskie Spotkania Teatralne, czyli jeden z najstarszych i najbardziej prestiżowych festiwali teatralnych w Polsce. To, że teatr szykuje się na huczne obchody tych rocznic, nie jest dla nikogo tajemnicą, wszak już zapowiedzi pierwszych imprez, które zaanonsowano tego wieczoru, wyglądają imponująco (a jak zapewniał dyrektor sceny – Paweł Drzewiecki – nie wszystkie karty zostały jeszcze odkryte). Czego więc możemy spodziewać się w nadchodzącym sezonie?
Pierwsza atrakcja już za nami – LOGOS Gombrowicza – czyli Miejskie Obchody Roku Witolda Gombrowicza. LOGOS FEST, którego pierwsza edycja odbyła się w roku 2015, to Tyski Festiwal Słowa, którego celem jest ukazywanie najciekawszych zjawisk literackich rodzimej kultury. Motywami przewodnimi poprzednich edycji była twórczość tak wybitnych artystów, jak m.in.: Agnieszka Osiecka, Marek Grechuta, Jacek Kaczmarski czy Wojciech Młynarski. Warto dodać, że edycja Gombrowicz odbyła się dzięki wsparciu Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Ojczysty – dodaj do ulubionych. Zatem w dniach od 20 do 23 września na deskach Teatru Małego zaprezentowano trzy różne utwory, ale przy okazji też trzy różne spojrzenia na teksty mistrza z Małoszyc. Pokazy te dobitnie uświadomiły, że twórczość Gombrowicza wraz z upływem czasu nie starzeje się, lecz dalej stanowi doskonałe zwierciadło, w którym odbija się ludzka natura, z całym spektrum jej zalet i wad. Kolejno zaprezentowano czytania performatywne Ślubu w reżyserii Macieja Dziaczki, Iwony, księżniczki Burgunda w reżyserii Pawła Drzewieckiego oraz Ferdydurke w reżyserii Aliny Moś.
Wstęp na wszystkie wydarzenia edycji Gombrowicz był bezpłatny. Co ważne, wszystkie czytania zostaną niebawem wydane w formie słuchowisk, które udostępniane będą młodzieży szkolnej jako materiał edukacyjny. Jeśli jednak ktoś przegapił tę edycję imprezy, bo przecież wrzesień jest miesiącem, kiedy sezon urlopowy ma się jeszcze całkiem dobrze, wielkim pocieszeniem jest fakt, że to pierwszy, ale nie ostatni tegoroczny LOGOS.
Już 9 października wystartuje XI edycja festiwalu poświęcona twórczości Jacka Cygana. Pierwszy raz w historii imprezy patronem literackim wydarzenia jest artysta tworzący współcześnie. Co więcej, tyska publiczność będzie miała okazję spotkania się z Jackiem Cyganem podczas finałowego koncertu, już 13 października, kiedy zaprezentowane zostanie widowisko muzyczne Goethe. Profil podwójny. Patron tegorocznej edycji jest w tej opowieści nie tylko przewodnikiem, ale także autorem libretta i pieśni, a momentami wciela się w postać Starego Goethego.
Mało kto wie, że Jacek Cygan jest także autorem sztuk teatralnych, o czym będzie można się przekonać pierwszego dnia festiwalu, kiedy to krakowski Teatr Stu zaprezentuje Leopolda w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego. Spektakl ten to malowany muzyką, niezwykle barwny portret „ostatniego klezmera Galicji” – Leopolda Kozłowskiego-Kleinmana. Na scenie w rolach głównych zaprezentują się Zbigniew Zamachowski i Weronika Krystek.
Trzeci dzień festiwalu to wyczekiwana każdego roku produkcja własna Teatru Małego, która jest zawsze wyśmienitą okazją do spotkań lokalnych artystów z uznanymi już w kraju twórcami. W widowisku muzycznym Zrobimy sztorm zaprezentowane zostaną te bardziej i mniej znane utwory Jacka Cygana, przeznaczone jednak dla nieco młodszego odbiorcy. Wydarzenie to będzie miało charakter stricte rodzinny, a sceniczny sztorm tego dnia robić będą: Gaba Kulka, Jucho, Basia Derlak, Iwona Loranc, Paweł Drzewiecki, Krzysztof Kulbicki, zespół Trzy Dni Później oraz Międzypokoleniowy Chór Tyszan. Członkami chóru są osoby zakwalifikowane do projektu podczas castingu, który odbył się 7 września w Teatrze Małym (wziąć w nim mógł udział każdy, kto ukończył 8 lat i jego pasją jest śpiew). Szykuje się wspaniałe, międzypokoleniowe przedsięwzięcie, spektakl muzyczny dla całych rodzin, które zapewne tłumnie wypełnią widownię teatru 11 października o godzinie 18.00. Za reżyserię odpowiedzialna jest Joanna Piwowar-Antosiewicz, która już nieraz oczarowała tyską publiczność swoimi projektami scenicznymi. Co istotne, widowisko tłumaczone będzie na Polski Język Migowy.
Dzień później, bo 12 października po raz kolejny poznamy to mniej znane oblicze Jacka Cygana. Błękitne krewetki to spektakl, który rozgrywa się w teatralnej garderobie, gdzie podglądamy dwie aktorki – doświadczoną gwiazdę sceny i młodą debiutantkę, które przygotowują się do metamorfozy w Gertrudę i Ofelię z Hamleta. Ich rozmowa, początkowo nacechowana niechęcią i rywalizacją, z czasem odsłania zaskakujące podobieństwo dwóch, z pozoru zupełnie różnych kobiet. W rolę Gertrudy w spektaklu wciela się Beata Rybotycka.
Bardzo ciekawie zapowiada się również czytanie sceniczne sztuki Jacka Cygana Kolacja z Gustavem Klimtem w reżyserii Aliny Moś, 10 października. Warto dodać, że sztuka ta jest dramatopisarskim debiutem patrona tegorocznej edycji festiwalu. Tradycyjnie festiwalowi towarzyszyć będzie ogólnopolski Turniej Recytatorski, którego rolą jest popularyzacja sztuki recytatorskiej oraz upowszechnianie literatury polskiej, i jak co roku finałowe recytacje zaprezentowane zostaną tyskiej publiczności.
Jednak LOGOS to tylko teatralna rozgrzewka przed atrakcjami, jakie będą czekały na widzów w kolejnych dniach, już 25 października długo wyczekiwana śląska premiera Dziejów grzechu w reżyserii Wojtka Rodaka. Teatr Mały wraz z Narodowym Starym Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie jest współproducentem tego przedstawienia, które w zestawieniu prestiżowego miesięcznika „Teatr”– Najlepszy, najlepsza, najlepsi w sezonie 2023/2024 – otrzymało tytuł Najlepszego przedstawienia.
Kolejna okazja do podziwiania w naszym mieście spektakli, na które w macierzystych teatrach zakup biletu graniczy z cudem, pojawi się już w listopadzie podczas jubileuszowej edycji Tyskich Spotkań Teatralnych, których tegorocznym motywem przewodnim będzie relacja sTwórca–Dzieło. Wtedy to po raz kolejny na deskach Teatru Małego zagości uwielbiana Krystyna Janda, tym razem w spektaklu Aleja Zasłużonych, a partnerować jej będą znakomici wykonawcy m.in. Olgierd Łukaszewicz i Emilia Krakowska. Ale to nie jedyne przedstawienie mistrzowskie, jest ich zdecydowanie więcej. Daniela Olbrychskiego będziemy mogli zobaczyć w spektaklu Teatru IMKA Ogrodnik. Niesamowite jest to, że udało się do Tychów zaprosić prawdziwą perłę współczesnego teatru, jaką jest spektakl Pewnego długiego dnia z Narodowego Starego Teatru w Krakowie (reż. Luk Perceval). W ramach pokazów mistrzowskich zaprezentowany zostanie również spektakl familijny Tajemniczy ogród z Teatru Zagłębia z Sosnowca (reż. Justyna Sobczyk).
Okres zimowy obfitować będzie w premiery własne Teatru Małego, których ostatnimi czasy coraz więcej w repertuarze. Anna Białoń wyreżyseruje spektakl dla dzieci (i nie tylko) Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków. Joanna Piwowar-Antosiewicz zaprezentuje przedstawienie SKS (tytuł roboczy), projekt jest twórczą kooperatywą artystów i artystek skupionych wokół Ośrodka św. Faustyny – Środowiskowego Domu Samopomocy w Tychach oraz zespołu Teatru Małego. Natomiast w wyjątkowy, bo sylwestrowy wieczór Adam Sajnuk z Teatru WARSawy przedstawi swoją interpretację kultowej już sztuki Sex dla opornych, z Kamillą Baar w jednej z głównych ról.
Zatem 14 września 2024 roku otworzyła się nowa, wspaniała karta budynku przy ulicy ks. kard. Augusta Hlonda 1, budynku, w którym za sprawą starań wielu ludzi i ich wytężonej pracy dzieje się magia i wydarzają się cuda – zwane powszechnie Teatrem!
Marcin Stachoń
Z pełnym programem można zapoznać się w zakładce KALENDARIUM.