Warto inwestować w kulturę
Jako pełniący funkcję Prezydenta Miasta Tychy w tym roku po raz pierwszy (być może nie ostatni, co pokażą kwietniowe wybory samorządowe) to Pan decydował o tym, komu przypadną nagrody w dziedzinie kultury. Regulamin mówi, że nagroda może zostać przyznana z inicjatywy Prezydenta lub na wniosek Rady Miasta, instytucji kultury lub stowarzyszenia. Jak było tym razem?
Zgłoszone wnioski rozpatrywała powołana komisja konkursowa i to jej rekomendacja była dla mnie decydująca. Miałem podobne zdanie, jak jej członkowie.
Przez ostatnie lata, jako zastępca prezydenta Tychów do spraw społecznych, odpowiadał Pan m.in. za kulturę, a więc to środowisko jest Panu doskonale znane. Czy to ułatwiło wybór laureatów, czy może wręcz przeciwnie, trudno było wyróżnić kogoś spośród tego bogactwa?
Rzeczywiście, znam osobiście większość zgłoszonych do nagrody, co powodowało, że nie było mi łatwo wybrać tych, których dorobek zasługuje na szczególne uhonorowanie. Jestem jednak przekonany, że wybór, którego dokonaliśmy, dobrze i w pełni odzwierciedla to, co było najważniejsze w sferze kultury w naszym mieście w minionym roku.
Patrząc na tegorocznych i ubiegłorocznych laureatów, można powiedzieć, że Tychy to miasto muzyki. Muzycy przeważają liczebnie wśród nagrodzonych. Tytuł Tyskiego Ambasadora Kultury do tej pory zdobywali wyłącznie muzycy: Mateusz Krzyżowski, orkiestra AUKSO i teraz Michał Czachowski. Czy zatem to muzyka jest naszym najlepszym „towarem eksportowym”, czy też może ma najliczniejszych przedstawicieli w naszym mieście?
To bardzo ciekawe spostrzeżenie. Rzeczywiście, główne nagrody otrzymywali w ostatnim czasie muzycy, ale myślę, że to nie oznacza, że Tychy kojarzą się tylko z muzyką i muzykami. Coraz więcej słyszymy o osiągnięciach grup teatralnych działających w naszym mieście (m.in. Teatru Małego, Teatru TCR czy Michała Miszy Czornego). Przypomnę, że w tym roku nagrodę otrzymała także Izabela Wądołowska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, artystka zajmująca się projektowaniem graficznym. Przy tej okazji warto wspomnieć o ostatnim wernisażu z okazji trzydziestolecia Miejskiej Galerii Sztuki OBOK, podczas którego swoje prace zaprezentowało kilkudziesięciu artystów z Tychów. Zarówno to wydarzenie, jak i rocznica galerii świadczą o tym, że w Tychach mieszka i tworzy wielu utalentowanych artystów specjalizujących się w „sztuce wizualnej”, rzeźbiarstwie itp. Przywołam mój ulubiony przykład rzeźb plenerowych, które tworzyli w naszym mieście w latach 70. artyści z krakowskiej ASP. Faktem jest, że kiedy po raz pierwszy przyznawany był tytuł Ambasadora Kultury, największe sukcesy w swojej karierze odnosił Mateusz Krzyżowski, który uczestniczył w Konkursie Chopinowskim. Od lat wizytówką naszego miasta jest koncertująca w Polsce i za granicą Orkiestra Kameralna Miasta Tychy AUKSO, więc można odnieść wrażenie, że jesteśmy „muzycznym” miastem.
Trzeba przyznać, że wśród tegorocznych laureatów – muzyków – rozpiętość gatunków jest ogromna. Michał Czachowski – gitarzysta specjalizujący się we flamenco, Agnieszka Łapka – wokalistka bluesowa i Michał Brożek – dyrygent chóralny. Czy mogę zapytać o Pańskie osobiste upodobania? Kogo z nich słucha Pan najchętniej? A może jest jakiś inny numer jeden? Oczywiście pytam o tyskich artystów.
Jestem fanem każdej z wymienionych osób, staram się regularnie uczestniczyć w ich koncertach. Do tej grupy warto także dodać wspomnianą już przeze mnie Orkiestrę AUKSO, Sebastiana Riedla, zespół Dżem, grupy szantowe, jak również przedstawicieli młodego pokolenia – zespoły Chłodno, Kasia Skiba i Ja, Klaustrofobia, Double Blind czy Piotra Rzekę.
Czy jako wieloletni zastępca, a ostatnio osoba pełniąca funkcję Prezydenta Miasta Tychy, ma Pan może jakieś refleksje na temat tego, w jakich obszarach warto doinwestować tyską kulturę, by ułatwić rozwój utalentowanym twórcom w różnych dziedzinach?
W ciągu ostatnich lat miasto bardzo wiele zainwestowało w szeroko rozumianym obszarze kultury. Utworzona została nowa instytucja kultury – Orkiestra AUKSO, powstała Mediateka, Pasaż Kultury Andromeda, trwa remont Teatru Małego. Najważniejsze inwestycje infrastrukturalne zostały zrealizowane lub są w trakcie realizacji. Teraz – moim zdaniem – najważniejsze jest tworzenie dobrych warunków do działalności artystycznej. Sukcesy tyskich artystów poza naszym miastem są doskonałą promocją Tychów. To jeden z powodów, dla których warto inwestować w kulturę. Trzeba również pamiętać o działalności Młodzieżowych Domów Kultury, Miejskiego Centrum Kultury i jego filii w Wilkowyjach i Urbanowicach, a także Miejskiej Biblioteki Publicznej z wieloma oddziałami. Tysiące młodych mieszkańców Tychów właśnie w tych miejscach stawiają swoje pierwsze artystyczne kroki.